Niedzielny wieczór na wiedeńskim Ernst-Happel-Stadion zapowiada się na wyjątkowe widowisko. Austria i Słowenia staną do walki w ostatnim meczu grupy B Ligi Narodów UEFA. Stawka jest wysoka: gospodarze celują w triumf grupowy i awans do elity, podczas gdy goście desperacko walczą o utrzymanie. To starcie dwóch różnych światów piłkarskich, które, moim zdaniem, dostarczy nam niesamowitych emocji. Typujemy!
- Austria – Słowenia
- Kluczowe statystyki i fakty przed meczem Austria – Słowenia
- Austria w roli faworyta: ofensywny dynamit Rangnicka
- Słowenia w tarapatach: nadzieja w Šeško, problemy w defensywie
- Najlepszy zakład: Austria i powyżej 2,5 gola
- Typ na wynik: Austria 3:1 Słowenia
- Dlaczego warto obejrzeć ten mecz?
Austria – Słowenia
Do meczu pozostało…
Kluczowe statystyki i fakty przed meczem Austria – Słowenia
Austria w roli faworyta: ofensywny dynamit Rangnicka
Patrząc na formę Austrii nie sposób nie być pod wrażeniem. Zespół pod wodzą Ralfa Rangnicka kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa aplikując rywalom bramki z regularnością metronomu. Wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki: 5:1 z Norwegią i 2:0 na trudnym terenie w Kazachstanie. 11 bramek w trzech meczach grupowych mówi samo za siebie. Austriacka ofensywa działa jak dobrze naoliwiona maszyna, a Baumgartner i Gregoritsch błyszczą skutecznością.
Co więcej, w Wiedniu gospodarze są niemal niepokonani. Norwegowie przekonali się o tym boleśnie, gdy ich defensywa została rozbita w pył. Myślę, że pewność siebie i dominacja na własnym boisku będą kluczowymi czynnikami także w starciu ze Słowenią.
Słowenia w tarapatach: nadzieja w Šeško, problemy w defensywie
Z drugiej strony mamy Słowenię, która wydaje się dryfować ku katastrofie. Siedem straconych bramek w dwóch starciach z Norwegią to obraz ich defensywnych problemów. O ile Benjamin Šeško jest ich największą nadzieją w ataku, o tyle brak wsparcia ze strony pomocników i liczne błędy w tyłach sprawiają, że Słoweńcy wyglądają jak drużyna na straconej pozycji.
W mojej ocenie poleganie na pojedynczych przebłyskach geniuszu Šeško to za mało, by przeciwstawić się ofensywnemu walcowi Austriaków. Goście muszą znaleźć sposób na zniwelowanie przestrzeni w środku pola i zatrzymanie szybkich kontr gospodarzy. Bez tego szanse na sukces są znikome.
Najlepszy zakład: Austria i powyżej 2,5 gola
Biorąc pod uwagę formę obu drużyn, sądzę, że najbardziej sensownym typem jest zwycięstwo Austrii przy jednoczesnym wyniku powyżej 2,5 gola. Gospodarze pokazali, że potrafią punktować seryjnie a ich defensywa – choć nieco eksperymentalna – powinna poradzić sobie z ograniczeniem poczynań rywali.
do 200 PLN od depozytu
20 PLN 30 PLN freebet na start (z kodem VIP)
Eksperci wskazują, że kluczem będzie pressing i szybkie przejście do ataku. Austriacy opanowali tę sztukę do perfekcji, a Baumgartner i Gregoritsch są w szczytowej formie. Co więcej, defensywny filar Kevin Danso zapewnia stabilność, której brakowało wcześniej.
Typ na wynik: Austria 3:1 Słowenia
Na papierze wszystko wskazuje na Austrię. Myślę, że gospodarze wygrają 3:1 kontrolując grę przez większą część meczu. Słoweńcy mogą znaleźć drogę do siatki dzięki Šeško, ale ich defensywne luki prawdopodobnie pozwolą Austrii na swobodne rozgrywanie akcji. Rangnick wie, jak ustawić drużynę, by osiągnąć cel – i to oni będą świętować awans do Ligi A.
do 200 PLN od depozytu
20 PLN 30 PLN freebet na start (z kodem VIP)
Dlaczego warto obejrzeć ten mecz?
Liga Narodów UEFA często dostarcza meczów, które przechodzą do historii. W mojej ocenie starcie Austrii ze Słowenią ma wszelkie predyspozycje, by być jednym z nich. Z jednej strony mamy drużynę na fali wznoszącej, z drugiej – zespół desperacko szukający cudu. Jeśli szukasz emocji, szybkiej gry i pięknych goli, niedzielny wieczór w Wiedniu jest obowiązkowym punktem na sportowej mapie weekendu.
hmmm austria wygląda na mega mocną a słowenia ma problemy w obronie.. Šeško sam meczu nie wygra, chyba że wszyscy inni nagle zaskoczą ale wątpie
Ja tam bym nie skreślał Słowenii! W piłce wszystko moze sie zdarzyć, no i Šeško to wariat na boisku. Jak tylko obrona ogarnie troche te błędy, to może nas zaskoczą.
Zgadzam się, że Austria wygląda bardzo solidnie, z taką ofensywą ciężko będzie Słoweńcom cokolwiek ugrać. Šeško to wielki talent, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Obrona Słowenii dziurawa jak ser szwajcarski… Można liczyć na cud, ale patrząc na statystyki i formę Austriaków, raczej spodziewam się jednostronnego widowiska. Austria z Baumgartnerem i Gregoritschem na czele raczej nie odpuści.