Czy Los Angeles Clippers będą w stanie zatrzymać rozpędzonych Boston Celtics? To starcie dwóch drużyn o odmiennych stylach gry zapowiada się jako jedno z najciekawszych spotkań w tym tygodniu NBA. Z jednej strony mamy Clippers, którzy błyszczą defensywą, z drugiej – Celtics, będących w mistrzowskiej formie i zachwycających ofensywną skutecznością. Przyjrzyjmy się bliżej temu fascynującemu pojedynkowi.
Los Angeles Clippers – Boston Celtics
Do meczu pozostało…
Kluczowe statystyki i fakty przed meczem:
Los Angeles Clippers – solidna defensywa i ofensywny potencjał
Los Angeles Clippers przystępują do tego meczu po bolesnej porażce u siebie z Chicago Bulls (99-112), co zakończyło ich passę czterech kolejnych zwycięstw. Pomimo tej wpadki, Clippers zajmują piąte miejsce w Konferencji Zachodniej z bilansem 24-18, co można uznać za spory sukces, biorąc pod uwagę problemy kadrowe i trudny terminarz.
W tym sezonie Clippers błyszczą przede wszystkim defensywą, zajmując drugie miejsce w lidze pod względem ratingu defensywnego. Kluczową postacią w obronie jest Ivica Zubac, który imponuje nie tylko w defensywie, ale także w ofensywie – notuje średnio 15 punktów i 12,7 zbiórek na mecz przy skuteczności ponad 60% z gry. Jego rola w walce na tablicach będzie kluczowa w starciu z fizycznie grającymi Celtics.
Ofensywnie Clippers mają więcej problemów, plasując się dopiero na 22. miejscu w lidze pod względem efektywności. Liderem zespołu jest James Harden, który w wieku 35 lat wciąż notuje imponujące statystyki – 21,3 punktu i 8,1 asysty na mecz. Jednak największym zaskoczeniem tego sezonu jest forma Normana Powella, który zdobywa średnio 23,7 punktu na mecz, będąc czołowym strzelcem drużyny.
Słabym punktem Clippers jest brak stabilności w ataku. Aby nawiązać rywalizację z Boston Celtics, drużyna musi zagrać na wysokim poziomie w ofensywie, a jednocześnie poprawić koncentrację w obronie, co w ostatnim meczu z Bulls nie wyglądało najlepiej.
Boston Celtics – drużyna w mistrzowskiej formie
Boston Celtics to jedna z najbardziej dominujących ekip w obecnym sezonie NBA. Z bilansem 30-13 zajmują drugie miejsce w Konferencji Wschodniej, będąc jednymi z głównych faworytów do zdobycia tytułu. Po imponującym zwycięstwie 125-85 nad Golden State Warriors, Celtics przyjeżdżają do Los Angeles pełni pewności siebie.
Jayson Tatum, lider drużyny, kontynuuje swoją fenomenalną formę. Średnio zdobywa 30 punktów, 8,7 zbiórki i 4,2 asysty na mecz, będąc jednym z głównych kandydatów do nagrody MVP. Wspiera go Kristaps Porzingis, który w pełni zdrowia zapewnia zespołowi nie tylko skuteczność w ataku (średnio 18,7 punktu na mecz), ale także solidną obecność w obronie.
Boston wyróżnia się balansem między ofensywą a defensywą – zajmują 3. miejsce w lidze pod względem efektywności ofensywnej oraz 5. miejsce w defensywie. W meczu z Clippers ich kluczowym celem będzie zatrzymanie Jamesa Hardena i Normana Powella, jednocześnie wykorzystując luki w defensywie rywali, które ujawniły się w starciu z Bulls.
Bezpośrednie starcia (H2H)
W pierwszym spotkaniu w tym sezonie Boston Celtics zdeklasowali Los Angeles Clippers, wygrywając 126-94. W tamtym meczu Ivica Zubac był jedną z niewielu jasnych postaci Clippers, notując 23 punkty i 10 zbiórek.
Nieobecności i kontuzje
- Los Angeles Clippers: P.J. Tucker jest wykluczony, a Ivica Zubac i Kawhi Leonard są wymienieni jako wątpliwi.
- Boston Celtics: Drew Peterson nie zagra.
Mój typ na mecz Los Angeles Clippers – Boston Celtics
W mojej ocenie, Boston Celtics są faworytami tego starcia. Zespół z Bostonu ma zarówno indywidualną jakość, jak i zespołową stabilność, która pozwala im na wygrywanie z drużynami, które mają problemy w ofensywie, takimi jak Clippers. Celtics mają również odpowiednią głębię składu, co pozwala im kontrolować tempo gry i skutecznie rotować zawodnikami. Jeśli Jayson Tatum i Kristaps Porzingis zagrają na swoim poziomie, a defensywa Celtics zneutralizuje kluczowe postacie Clippers, Boston powinien odnieść pewne zwycięstwo z przewagą większą niż 5,5 punktu.

szczerze mowiąc, zgadzam sie czesciowo z @snorli_12 – harden faktycznie moze cos zamieszac, ale patrzmy realnie: celtics to teraz maszyna. nawet bez petersona ich sklad jest głeboki i mega wszechstronny.
jak dla mnie mecz bd mega ciekawy, Celtics wymiataja w tym sezonie, ale Clippers moga zaskoczyc jak Harden odpali forme. szkoda ze Zubac moze nie zagrac, bo to kluczowy gracz na tablicach.