Oklahoma City Thunder nie zwalnia tempa! Drużyna prowadzona przez fenomenalnego Shaia Gilgeous-Alexandra jest na fali i pewnym krokiem zmierza po najlepszy bilans w lidze oraz przewagę własnego parkietu w fazie playoff. Ich rywalem będzie jednak nieprzewidywalna ekipa Memphis Grizzlies, która mimo problemów kadrowych potrafi sprawić niespodziankę.
Oklahoma City Thunder – Memphis Grizzlies
Do meczu pozostało…
Kluczowe statystyki i fakty przed meczem:
Oklahoma City Thunder – dominacja na Zachodzie
Nie ma przypadku w tym, że to właśnie Oklahoma zajmuje pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej z bilansem 60-12. To drużyna kompletna – świetnie broniąca, skuteczna ofensywnie i niezwykle dobrze poukładana taktycznie. W ostatnich piętnastu spotkaniach odnieśli aż czternaście zwycięstw, a ich defensywa jest jedną z najbardziej agresywnych w całej NBA.Lider zespołu, czyli wspomniany już wcześniej gilgeous-Alexander, rozgrywa sezon życia i jest głównym kandydatem do nagrody MVP ligi. Jego wsparciem są m.in.: młody talent pod koszem – Chet Holmgren, solidny Isaiah Hartenstein oraz szeroka rotacja graczy gotowych przejąć ciężar gry na siebie.
Co więcej? Thunder mają najlepszą obronę NBA! Ich umiejętność zamykania przestrzeni rywalom oraz skuteczność przy bronieniu rzutów trzypunktowych sprawiają, że przeciwnicy często wyglądają na kompletnie zagubionych.
Memphis Grizzlies – walka o utrzymanie pozycji
Grizzlies znajdują się obecnie na czwartym miejscu Konferencji Zachodniej (bilans 44-28) i muszą uważać na naciskających Los Angeles Lakers. Każda porażka może kosztować ich spadek o kilka miejsc przed fazą playoff.
W swoim ostatnim meczu pokazali siłę ofensywną przeciwko Utah Jazz (140:103), ale trzeba pamiętać o wcześniejszej serii trzech porażek z rzędu oraz problemach wewnętrznych zespołu. Największym ciosem dla nich jest brak kontuzjowanego Ja Moranta – lidera drużyny zarówno pod względem zdobywanych punktów, jak i kreowania gry dla kolegów.
Dodatkowo pojawiły się napięcia wewnętrzne między zawodnikami – podczas jednego ze spotkań doszło do spięcia pomiędzy Desmondem Bane’em a Santi Aldamą… Czy to oznaka narastających frustracji?
Mimo wszystko warto docenić postawę Jarena jacksona Jr., który stara się brać większą odpowiedzialność za wynik drużyny oraz fakt, że Memphis nadal posiada solidny skład zdolny do walki nawet bez swojego lidera.
Historia bezpośrednich pojedynków
Dotychczasowe starcia tych ekip jasno wskazują faworyta tego meczu:
✅ Oklahoma wygrała wszystkie trzy spotkania tego sezonu
✅ Średnia różnica punktowa wynosiła ponad 15 oczek
Thunder triumfowali u siebie aż 130:106 oraz dwukrotnie pokonali Grizzlies na wyjeździe (125:112 i 120:103). Wszystko wskazuje więc na to, że również tym razem będą stroną dominującą.
Kontuzje mogą odegrać kluczową rolę
Obie ekipy przystąpią do tego starcia osłabione:
🔹 W barwach Oklahomy zabraknie Ousmane’a Dienga czy Nikoli Topicia; pod znakiem zapytania stoi występ Aarona Wigginsa.
🔹 Po stronie memphis niemal pewne są absencje Ja Moranta oraz Brandona Clarke’a; dodatkowo Lamar Stevens i Marvin Bagley również nie pojawią się na parkiecie.
Brak Moranta może okazać się kluczowy dla przebiegu tego pojedynku!
Moje typy bukmacherskie
Biorąc pod uwagę formę obu ekip oraz historię ich pojedynków uważam, że:
✔️ Najlepszym wyborem będzie zakład poniżej 240,5 pkt – defensywna gra Oklahomy powinna ograniczyć liczbę zdobytych oczek przez osłabione Memphis. Poniżej propozycja kursowa LV BET – jeśli nie jesteś przekonany zobacz jakie zbiera opinie LV BET na naszej stronie.
2000 zł bonusu od depozytu na start
45 dni BEZ podatku dla nowych!
Cashback 30 PLN zwrot CODZIENNIE
Bezpieczny Kupon już od 4 zdarzeń (zwrot)
LV Kombi Boost: Wyższy kurs kuponu do +75%
✔️ Alternatywnie warto rozważyć handicap -10 pkt dla OKC – patrząc na poprzednie wyniki między tymi zespołami wydaje się to bardzo realne rozwiązanie. Dobry kurs na handicap ma Forbet (opinie i recenzja Forbet).
Podsumowując? Wszystkie znaki wskazują jednoznacznie kierunek ku kolejnej wygranej gospodarzy!

Trudno nie współczuć fanom Memphis – brak Moranta to ogromny cios, zwłaszcza gdy zespół walczy o utrzymanie pozycji w tabeli. Mimo to Grizzlies wciąż mogą zaskoczyć, jeśli Jackson Jr. i reszta dadzą z siebie wszystko!
Nie da się ukryć, że Oklahoma prezentuje koszykówkę na najwyższym poziomie – ich defensywa to prawdziwy mur! Grizzlies bez Moranta mają twardy orzech do zgryzienia, ale mimo wszystko nie można ich skreślać. Może Jackson Jr. pociągnie zespół? Warto też obserwować napięcia wewnętrzne u Memphis – takie rzeczy często wpływają na atmosferę w drużynie. Co do typów bukmacherskich, zakład poniżej 240,5 pkt wydaje się sensowny. Szykuje się ciekawe widowisko, choć faworyt jest raczej oczywisty!
Patrząc na to, jak Oklahoma rozjeżdża przeciwników w ostatnich tygodniach, aż trudno uwierzyć, że ktoś jest w stanie ich powstrzymać — zwłaszcza Grizzlies w takim osłabieniu. Brak Moranta to jak granie bez silnika.